Z okazji Dnia Kobiet, w herbatki godzinie
Ściągnęli artyści z Zamku na Marcinie.
Trzęsła się w posadach seniorów ostoja
– „Arion” a capella ferment ten wywołał!
Chór przystojnych panów (dołączył pianista)
Mruczał, kumkał, śpiewał, z trzech głosów korzystał.
Spod batuty Jacka gibkiego w ukłonach
Skrzył się dowcip Zbyszka – w przeróżnych odsłonach.
Wybrzmiały melodie nie tylko klasyczne…
Och, jakże kochamy te gratki muzyczne!
mm


Sfinansowano ze środków budżetowych Miasta Poznania #poznanwspiera
