Kiełki nasion-kwintesencja substancji odżywczych

Obecnie jedzenie kiełków służy nam jako wartościowe uzupełnienie diety i ochronę przed takimi chorobami cywilizacyjnymi jak zawał czy rak. Warto więc włączyć kiełki do naszej codziennej diety nie tylko ze względu na to, że są smaczne i niskokaloryczne. Zawierają one naturalne, łatwo przyswajalne przez organizm koncentraty witamin i mikroelementów.

Pomysł na jedzenie świeżych kiełków, jak wiele innych kulinarnych wynalazków, zawędrował do Europy z Dalekiego Wschodu. Według chińskiego podania kiełki odkryte zostały przez żeglarzy, którzy w poszukiwaniu lądu płynęli w górę rzeki Jang-tse-kiang. Kiedy jedynym pozostałym na pokładzie prowiantem okazała się suszona fasola, która pod wpływem wilgoci zaczęła kiełkować, nie mając wyboru spożyli ją, odkrywając, że jest nie tylko smaczna, ale także dodaje sił. Od tego czasu spożywa się również kiełki innych roślin strączkowych, zbóż i nasion roślin oleistych.

Kiełki otrzymywane z nasion niektórych gatunków roślin (między innymi warzyw, zbóż i ziół) są wykorzystywane jako produkt spożywczy. Ze względu na duże ilości łatwo przyswajalnych składników odżywczych, wytwarzanych podczas procesu kiełkowania (między innymi białek, tłuszczów, witamin i związków mineralnych), są cennym elementem diety. Zawartość tych składników jest większa niż w porównywalnej masie w pełni wykształconych części jadalnych odpowiednich roślin. Kiełki są dostępne przez cały rok.

Do celów spożywczych najczęściej używa się nasion fasoli mung, rzodkiewki, brokułu, ciecierzycy, grochu, kukurydzy, lucerny, pora, pszenicy, słonecznika, soczewicy, soi i innych.

Najpopularniejszymi na świecie kiełkami są młode korzonki fasoli mung (często mylnie nazywane sojowymi). Są przede wszystkim szeroko stosowane w potrawach kuchni azjatyckiej. Ich specyficzna budowa powoduje, że można je spożywać zarówno surowe, jak i po obróbce cieplnej.

Kiełki najczęściej spożywa się na surowo. Są wykorzystywane do przyrządzania kanapek, past, do smarowania pieczywa, surówek i sałatek. Mogą być używane jako dekoracja do potraw. Niektóre rodzaje kiełków (zwłaszcza roślin strączkowych) mogą, a wręcz muszą być spożywane na ciepło.

W kiełkujących nasionach uaktywniane są enzymy, dzięki którym w młodych kiełkach powstają duże ilości witamin. Wielkocząsteczkowe substancje zapasowe (białka, węglowodany i tłuszcze) skumulowane w nasionach są podczas procesu kiełkowania rozkładane na związki proste, łatwo przyswajalne przez organizm człowieka. Enzymy biorące udział w rozkładaniu tych substancji ułatwiają również trawienie pokarmów jedzonych z dodatkiem kiełków.
Kiełki nasion są doskonałym źródłem mikroelementów, soli mineralnych oraz innych składników odżywczych. Są również mniej kaloryczne od samych nasion i produktów z nich wytwarzanych.

Świeże kiełki obfitują w wartościowe białka i kwasy tłuszczowe omega-3, są także bogate w błonnik. Regularne ich spożywanie przeciwdziała wielu poważnym schorzeniom, wzmacnia system odpornościowy, uzupełnia niedobory witamin i składników mineralnych, a także działa przeciwnowotworowo.

Kiełki brokuła zawierają likwidujące wolne rodniki sulforafany stosowane w profilaktyce nowotworów. Zawartość tej cennej substancji w kiełkujących nasionach jest nawet 20-30 razy większa niż w dojrzałej roślinie.

Z kolei o lucernie powinni pamiętać wegetarianie. Roślinę tę Arabowie nazwali Alf-al-fa (ojciec wszelkiego pożywienia). Jej kiełki są fantastycznym źródłem żelaza i łatwo przyswajalnego białka. Ciekawostką jest, że starożytni arabscy wojownicy nie tylko karmili swoje konie lucerną, lecz jedli ją sami, co pozwalało im sprostać trudom morderczych wypraw.

Niezwykle zdrową zieloną pigułką są kiełki soczewicy zawierające kwas foliowy o działaniu krwiotwórczym. Podobnie jak kiełki lucerny mogą jeść je osoby, które nie tolerują preparatów żelaza. To także dobry naturalny dodatek diety dla kobiet w ciąży – kwas foliowy niezbędny jest w procesach kształtowania systemu nerwowego przyszłego dziecka.

Domowe sposoby na kiełkowanie.

Nasiona możemy kiełkować na sitku, na gazie, w słoiku jednakże najlepsza jest potrójna kiełkownica. Zapewnia ona wilgoć i stabilną temperaturę. Nasze zadanie polega na codziennym zraszaniu mini plantacji.

Porady:

  1. Nie przechowywać kiełków w plastikowych woreczkach i pojemnikach. Przełożyć je do szklanego słoiczka i przykryć wieczkiem  dziurkami.
  2. Przechowywać w lodówce, w temperaturze < 8 stopni C.
  3. Najlepiej zjeść je w ciągu 2-3 dni. Potem więdną i tracą swoją wartość.
  4. Zwrócić uwagę czy nie ma na nich pleśni. Spleśniałe pachną stęchlizną.
  5. Nie są pleśnią małe, białe włókienka przy korzonkach rzodkiewki, rzeżuchy, lucerny i gorczycy.

Kiełki najczęściej spożywa się na surowo. Są wykorzystywane do przyrządzania kanapek, past, do smarowania pieczywa, surówek i sałatek. Mogą być używane jako dekoracja do potraw. Niektóre rodzaje kiełków (zwłaszcza roślin strączkowych) mogą, a wręcz muszą być spożywane na ciepło.

Sfinansowano ze środków budżetowych Miasta Poznania #poznanwspiera

Opublikowano w Info.