W dniu 4 listopada 2017 wybraliśmy się na kolejną w tym roku wycieczkę. Autokar został podstawiony na pętli dębieckiej, gdzie po sprawdzeniu obecności około godz. 7 wyruszyliśmy w trasę. Po około 4 godzinach dojechaliśmy do miejscowości Trzebnica, gdzie zwiedziliśmy XIII-wieczny kościół. Przewodnikiem, który bardzo ciekawie opowiadał o jego historii był tamtejszy ksiądz. Kościół bardzo bogato zdobiony, początkowo w stylu romańskim, w późniejszym okresie wprowadzono dekoracje w stylu rokokowym. W podziemiach zwiedziliśmy kryptę św. Bartłomieja, w której zachowane zostały fragmenty murów ze starej świątyni. Pod prezbiterium raz w roku odbywa się uroczysta msza z okazji świąt Bożego Narodzenia. Patronką i fundatorką kościoła była święta Jadwiga, która w wieku 12 lat została wydana za mąż za księcia śląskiego Henryka Brodatego. W kaplicy zostały umieszczone szczątki św. Jadwigi w przepięknie zdobionym sarkofagu. Kaplica uważana jest za najwybitniejszą budowlę XIII-wiecznej Polski.
Następnie udaliśmy się do Wrocławia na zwiedzanie afrykarium. Po przybyciu na miejsce każdy z uczestników wycieczki otrzymał aparat ze słuchawkami i zaczęła się nasza podróż z Panią przewodnik, która bardzo ładnie i ciekawie opowiadała o znajdujących się tu okazach fauny. Dowiedzieliśmy się, że początkowo afrykarium miało zostać zbudowane w Poznaniu, lecz zarząd ZOO po zbudowaniu słoniarni nie dysponował odpowiednimi funduszami i przetarg wygrał Wrocław. Budowa obiektu kosztowała 220 mln złotych. Afrykarium we wrocławskim ZOO to jedyne miejsce na świecie poświęcone wyłącznie faunie Afryki. Miejsce to robi ogromne wrażenie, a możliwość oglądania z tak bliska wspaniałych i różnorodnych gatunków zwierząt jest niezapomnianym przeżyciem. Znajdują się tu ryby rafy koralowej, której bogactwo kolorów zachwyca zwiedzających, lądowe żółwie pustynne, olbrzymie drapieżne mureny, rekiny lamparcie, manaty, płaszczki, urocze pingwiny, krokodyle, hipopotamy nilowe, różnorodne i przepięknie ubarwione ptaki i wiele innych zwierząt z afrykańskiej dżungli.
Po zwiedzeniu afrykarium wróciliśmy do Trzebnicy na obiad, po posiłku pełni wrażeń wróciliśmy do Poznania.